Cena jest wysoka (60zł), dlatego nasuwa się na myśl pytanie: czy warto?- Według mnie WARTO!
Fot.(Z.Marek) |
Dyski są wykonane z półprzeźroczystego tworzywa, są bardzo lekkie, elastyczne i BARDZO WYTRZYMAŁE! Nadal jestem pod wrażeniem. Po niecałych 2 miesiącach ich używania pojawiły się tylko płytkie dziurki. Dla porównania dysk Hero Xtra 235 Distance (niżej) i Hero SuperAero (wyżej):
Niestety nie mam zdjęcia dysku Dog Chow, ale był w dużo gorszym stanie niż Xtra... |
Fot.(Z.Marek) |
Uważam, że ten dysk jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które szukają lekkich, a zarazem wytrzymałych dysków :D
Mimo standardowej średnicy (235mm) mój mały pies bardzo dobrze sobie z nim radzi :)
Fot.(Z.Marek) |
Podsumowując dysk Hero SuperAero ...
+ bardzo wytrzymały - wysoka cena (60zł)*
+ elastyczny - mniej stabilny niż Hero Xtra
+ lekki (105g)
+ bardzo dobrze się nim rzuca
*Na szczęście jest sposób na wysoką cenę! Można kupić blemy (dyski, które mają nieprawidłowy nadruk), które są dużo tańsze- 39 zł ( na www.whippy.pl) :D Mi udało się kupić blemy (dyski zamówiłam na WHIPPY).
Wesołych Świąt!
Fot.(Z.Marek) |
Fajny ten dysk, chciałabym wypróbować mój Dog Chow ale nie wiem czy mojego wielkoluda warto w ogóle ruszać do takich rzeczy :).
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt ;)
Pewnie, że warto! Tylko radziłabym traktować go jak szczeniaka, czyli rzucaj dyskiem nisko, tak, żeby nie musiał za bardzo skakać :)
UsuńOna świetnie lata :) Żałuję, że na warsztatach zrobiłam tylko troszkę zdjęć, ale może będzie jeszcze kiedyś okazja pofocić małego latającego miszcza ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego zakupu! :)
OdpowiedzUsuńMy też mamy Aero i dla mojej Soni są idealne :). Mi z kolei nie zależało na wytrzymałości, tylko na miękkości, lekkości i dobrych właściwościach lotnych, bo psina nie lubi twardych dysków, a Soft Flite niezbyt dobrze się rzuca.
OdpowiedzUsuńNo to faktycznie, przekonałaś mnie do tego dysku :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę, że komuś przydało się to co napisałam :D
UsuńSłyszałam właśnie, że superhero są świetne, może kiedyś skuszę się na niego :)
OdpowiedzUsuńWesołych! :D
Mój blog =)
POZDRAWIAMY H&O
Śliczna ta twoja psinka,my mamy tylko dysk Dog Chow i rzeczywiście bardzo szybko się zepsuł.
OdpowiedzUsuńTak, dysk jest cool, tylko trzeba umieć nim prosto rzucać co tobie lepiej wychodzi :D
OdpowiedzUsuńNooo, przecież jestem najlepsza! :3 A tak na serio to niedługo awansujesz z poziomu "gorzej być nie może" na ten, na który jestem, czyli "jest źle- nadal nie umiesz rzucać" :D
UsuńBardzo rzadko widuję border terriery i w sieci i w naturze ;) A jak już mi się uda gdzieś dostrzec to jak jadę autem i nie mam możliwości dokładnie pooglądać. Szkoda, bo bardzo podoba mi się ta rasa. Tak więc istnienie takiego bloga bardzo mnie cieszy, dodaję do zakładek i w wolnych chwilach nadrobię zaległości w starszych notkach ;)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad zakupem tego dysku i chyba się na to zdecyduję, bo u nas xtrasy tracą swój żywot w zastraszającym tempie :P Bardzo fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńHmmm... chyba się pokusimy do zakupu takiego dysku.
OdpowiedzUsuńAlbo nie xdd
Mam pytanko: Jakie dyski polecasz dla nowicjuszy w tym sporcie?
oraz Jak wg. zacząć przygodę z tym sportem? Czy Shih- tzu nadaje się do frisbee?
Szczerze, to nie za bardzo się na tym znam, ale... uważam, że nie można stwierdzić, czy dana rasa nadaję się do dogfrisbee - do każdego psa należy podejść indywidualnie, sprawdzić jego predyspozycje fizyczne. Najlepiej chyba zacząć od szarpania się z psem dyskiem: http://www.latajacepsy.pl/akademia/poradniki/poczatki, http://www.latajacepsy.pl/akademia/poradniki/dysk
UsuńZac niestety na razie nie pała miłością do frisbee, chociaż raz na wybiegu dla psów pobiegł za jednym i nawet go złapał! To był dla mnie szok.
OdpowiedzUsuńTamten dysk był bodajże gumowy. Myślę też nad jakimś materiałowym, ponieważ to go nie odstrasza, bardzo lubi szarpaki i pluszaki. Plastik(?) niestety odpada na wstępie.
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na kolejne posty