Dysk Hero SuperAero

... czyli idealny dysk dla mojego mordercy zabawek. Od niecałych 2 miesięcy jestem w jego posiadaniu, w tym czasie dużo osób pytało się mnie jak się sprawuje, więc postanowiłam napisać jego recenzję.

Cena jest wysoka (60zł), dlatego nasuwa się na myśl pytanie: czy warto?- Według mnie WARTO!

Fot.(Z.Marek)

Dyski są wykonane z półprzeźroczystego tworzywa, są bardzo lekkie, elastyczne i BARDZO WYTRZYMAŁE! Nadal jestem pod wrażeniem. Po niecałych 2 miesiącach ich używania pojawiły się tylko płytkie dziurki. Dla porównania dysk Hero Xtra 235 Distance (niżej) i Hero SuperAero (wyżej):

Niestety nie mam zdjęcia dysku Dog Chow, ale był w dużo gorszym stanie niż Xtra...

Widać ogromną różnicę, prawda? Na dysku Xtra Tajga z łatwością zrobiła wszędzie dziury na wylot... samym chwytem. Z SuperAero nie ma tak łatwo!

Fot.(Z.Marek)

Tajga zdecydowanie woli się szarpać SuperAero. Jego elastyczność jest jednocześnie zaletą i wadą, ponieważ przez nią jest mniej stabilny... no cóż, nie można mieć wszystkiego!
Uważam, że ten dysk jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które szukają lekkich, a zarazem wytrzymałych dysków  :D
Mimo standardowej średnicy (235mm) mój mały pies bardzo dobrze sobie z nim radzi :)

Fot.(Z.Marek)

Podsumowując dysk Hero SuperAero ...

+ bardzo wytrzymały                                          - wysoka cena (60zł)*
+ elastyczny                                                      - mniej stabilny niż Hero Xtra
+ lekki (105g)
+ bardzo dobrze się nim rzuca

*Na szczęście jest sposób na wysoką cenę! Można kupić blemy (dyski, które mają nieprawidłowy nadruk), które są dużo tańsze- 39 zł ( na www.whippy.pl) :D Mi udało się kupić blemy (dyski zamówiłam na WHIPPY).

Wesołych Świąt!

Fot.(Z.Marek)